Szukaj na tym blogu

niedziela, 28 sierpnia 2011

Jest poprawa :)

Już jest lepiej ze mną. Właśnie wróciłam ze spaceru z Mamusią i młodszą siostrą. Fajna sprawa taki spacer rodzinny :)
Mam nadzieję, że niedługo uda mi się wybrać gdzieś "do ludzi", może nawet na jakąś imprezę?...

piątek, 19 sierpnia 2011

Chora...

Już od tygodnia leżę chora i jest coraz gorzej... Siostra moja młodsza już drugi tydzień, i pomału zaczyna mnie to przerażać. Żadne leki nie pomagają. Dziś wymyśliłam, że może wysmaruję się olejkiem kamforowym - mam nadzieję, że pomoże, bo tak mnie bolą płuca i krtań, że często zaczynam się po prostu dusić.

sobota, 13 sierpnia 2011

Wróciłam

Wróciłam już pięć dni temu, ale jakoś nie miałam weny do uruchamiania komputera. Po prostu mi się nie chciało.
Wyjazd po prostu bajeczny. Szersze opisy później, jak będzie mi się chciało, bo póki co, szaleje burza nade mną i muszę neta wyłączyć.

czwartek, 4 sierpnia 2011

Wyjazd

Jutro jedziemy! To znaczy ja i Młoda. Ciekawe jak to będzie... Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli i że najgorsza sprawa z dojazdem, okaże się pestką. 
Mam ostatnio tyle roboty, że kompletnie nie mam czasu pisać. 
Dziś zaczyna się Woodstock... Wszyscy znajomi pojechali, a mnie tam nie ma :/ Nie powiem, smutno mi jak cholera... Ale jakoś, mam nadzieję, to przetrwam.

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Powstanie

Zapomniałam, dziś rocznica powstania Warszawskiego.
Możliwe, że już za niecały tydzień będziemy z Młodą w Wawie.
Będzie się działo :) Ale ją wyprowadzę w "pole" :D :D :D

Bu...

Wszystko fajnie, pięknie... Szkoda tylko, że tatko się tak niepotrzebnie denerwuje bez powodu, a przez to wprowadza mamę i nas w stan "poddenerwowania", nazwijmy to tak. 
A placki z cukinii bardzo pychotne mi wyszły :)
Jutro dzień zakupowy. Mam nadzieję, że uda mi się to wszystko jakoś ogarnąć. Niestety dzień otwiera dentysta (czytaj - sadysta).