Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 17 października 2011

Uratowane!

Udało mi się dzisiaj załatwić sprawę wagi najwyższej - mianowicie - naprawić moje ukochane botki. Są tak piękne, że nie ma takich słów, które by to oddały. No więc jutro ruszam w nich w świat :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz