Zastanawiam się, ile frytek pomieści człowiek mojej postury? I czy ktoś byłby w stanie mnie pokonać w ilości pochłoniętych frytów (moich ukochanych, choć niezdrowych strasznie).
Wybory się odbyły, zmian nie było - sprzedali nas znowu... Rosja już podaje, że się bardzo cieszy, że wyszło tak źle dla naszego kraju, jak wyszło. Niemcy też. Czyżby kolejny rozbiór Polski?
Wszystko możliwe...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz